Polacy jedną najbiedniejszych nacji w UE?
Jak napisał serwis Biznes.interia.pl, według danych Eurostatu Polacy pod względem wartości posiadanych przez nich aktywów finansowych (oszczędności, akcji firm i udziałów w nich, obligacji, środków zgromadzonych w funduszach emerytalnych itd.) należą do najbiedniejszych nacji w UE.
Jak wynika ze statystyk Eurostaty, wartość aktywów finansowych gospodarstw domowych w Polsce w 2020 r. wyniosła 2,5 bln zł. Odpowiada to 108 proc. wartości polskiego PKB. Według Biznes.interia.pl oznacza to, że jesteśmy jedną z najbiedniejszych nacji w UE. Bo tylko w trzech unijnych krajach aktywa finansowe ich gospodarstw domowych były mniejsze: na Łotwie (wartość aktywów finansowych mieszkańców Łotwy to równowartość 102 proc. łotewskiego PKB), na Słowacji (aktywa finansowe Słowaków to równowartość 94 proc. słowackiego PKB) oraz w Rumunii (76 proc.)
Dla porównania ten wskaźnik, który w zeszłym roku wzrósł bardzo mocno we wszystkich krajach UE, w Danii wynosi aż 387 proc., w Holandii – 385 proc., w Szwecji – 344 proc., w Belgii – 322 proc., we Włoszech – 285 proc., we Francji – 268 proc., w Portugalii – 217 proc., w Niemczech – 209 proc., Hiszpanii – 205 proc., Austrii – 203 proc., Grecji – 170 proc., Finlandii – 149 proc., Czechach – 148 proc., Bułgarii i Chorwacji – po 144 proc., na Wegrzech – 140 proc., w Estonii – 139 proc., w Irlandii – 118 proc., a na Litwie – 116 proc.
Czy to cała prawda o tym, które nacje w UE są najbiedniejsze, a które najbogatsze? Moim zdaniem nie. Zachęcam np. do tego, by przyjrzeć się, jak wygląda porównanie unijnych krajów pod innym względem: jaka część ich mieszkańców ma własne mieszkanie lub dom i jaka ich część ma swój dom lub mieszkanie na kredyt i musi go spłacać. Takie porównanie znajdziecie w innym moim artykule:
https://tuwartomieszkac.pl/artykuly/polska-w-europejskiej-czolowce/
Jeśli jednak nawet uwzględni się oba zestawienia, to wynika z nich, że Polacy są wciąż dużo ubożsi niż Włosi, Hiszpanie, Portugalczycy czy Grecy. Czyli kraje, które teraz otrzymają dużo większą unijną pomoc niż Polska – w ramach unijnego Funduszu Odbudowy. Wnioski nasuwają się same.
