26.08.2021

Świetne wyniki Grupy PZU w I połowie roku

W pierwszym półroczu 2021 r. zysk Grupy PZU był 5,5-krotnie większy niż w analogicznym okresie zeszłego roku. Jej wyniki za pierwszą połowę roku stawiają tę polską firmę wśród najbardziej rentownych ubezpieczycieli w Europie.

„Blisko 1,7 mld zł zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w pierwszej połowie 2021 roku to najwyższy wynik od 6 lat. Grupa PZU osiągnęła też rekordowy przypis składki, wysoką rentowność ubezpieczeń majątkowych, wypracowała znakomite rezultaty portfela inwestycyjnego i mocno zwiększyła sprzedaż ubezpieczeń w kanale bankowym” – czytamy w komunikacie Grupy PZU na jej stronie internetowej.

– W pierwszym półroczu 2021 roku wypracowaliśmy zysk netto na poziomie 87 proc. wyniku za cały poprzedni rok. Zysk rok do roku wzrósł aż 5,5-krotnie. Oznacza to zwrot na kapitale na bardzo wysokim poziomie 18,7 proc., czyli o 1,3 punktu procentowego powyżej celu zakładanego w strategii do roku 2024 – podkreśla dr hab. Beata Kozłowska-Chyła, prezes PZU.

– W tym okresie przypis składki brutto przekroczył istotnie 12 mld zł, co jest historycznie najwyższym wynikiem w tej części roku. Sprzedaż wzrosła zarówno w obszarze ubezpieczeń majątkowych, jak i życiowych. Osiągnięcia w pierwszej połowie tego roku, w warunkach wciąż dalekich od normalności, to manifestacja odporności kryzysowej i efektywności naszego biznesu oraz jego potencjału wzrostowego – dodaje prezes PZU.

Zysk netto Grupy PZU przypisany właścicielom jednostki dominującej wyniósł w pierwszym półroczu 2021 roku 1 671 mln zł (wzrost o 455 proc. rok do roku), a w samym drugim kwartale 774 mln zł (wzrost o 318 proc. r/r). Wskaźnik ROE w I poł. roku wyniósł 18,7 proc. (wzrost o 15,1 p.p.), a w II kw. 17,1 proc.

– Nawet pomimo wypłaty rekordowej dywidendy, siła kapitałowa Grupy PZU wyrażona wskaźnikiem wypłacalności Solvency II zostanie utrzymana na bardzo wysokim poziomie powyżej 200 proc. – wskazuje dr hab. Beata Kozłowska-Chyła. W dniu 6 października br. PZU wypłaci dywidendę w wysokości 3,5 zł na akcję (jej stopa wynosi 9%) – w sumie ponad 3 mld zł. Będzie to najwyższa kwota wypłacona w  tym roku wśród spółek notowanych na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie.

Prezes PZU wyjaśnia, że osiągniecie tak dobrych poziomów sprzedaży, rentowności i zysku to rezultat konsekwentnie realizowanej nowej strategii Grupy PZU, na przykład w obszarze rozwoju ubezpieczeń korporacyjnych, zarządzania aktywami, usług medycznych czy budowania wspólnej oferty ubezpieczeniowo-bankowej. Pierwsza połowa roku 2021 stała też pod znakiem mniejszej presji zawirowań gospodarczych będących skutkiem pandemii COVID-19 i ogólnej poprawy sytuacji rynkowej. Dla Grupy PZU było to też półrocze wolne od dodatkowych obciążeń związanych z odpisami z tytułu działalności bankowej, które istotnie wpływały na wynik w roku poprzednim.

Składka przypisana brutto w pierwszym półroczu 2021 roku wzrosła o 5,6 proc. rok do roku – do 12,3 mld zł. Uwagę zwraca bardzo duża dynamika w II kw., w którym składka wyniosła 6,2 mld zł, co oznacza wzrost o 11 proc. rok do roku.

– Duży wzrost w drugim kwartale to rezultat zwiększonej sprzedaży w obydwu kluczowych segmentach ubezpieczeniowych. Po stronie majątkowej składka zwiększyła się o 15,2 proc. rok do roku, głównie dzięki rosnącemu popytowi na produkty korporacyjne. W ubezpieczeniach na życie ten wzrost wyniósł 5 proc. rok do roku, przede wszystkim w wyniku wysokiej dynamiki sprzedaży produktów ochronnych – mówi Tomasz Kulik, członek zarządu PZU i dyrektor finansowy. Zwraca on uwagę, że wynik netto na poziomie 774 mln zł w II kw. jest efektem bardzo dobrej rentowności właśnie ubezpieczeń majątkowych oraz wysokiej stopy zwrotu z inwestycji.

Pierwsze półrocze 2021 roku potwierdziło, że Grupa PZU z sukcesem buduje synergie między kluczowymi dla niej obszarami działalności: ubezpieczeniowym, bankowym, inwestycyjnym, zdrowotnym.

– Bankowy kanał sprzedaży jest dla Grupy PZU jednym ze strategicznych obszarów wzrostu. Jesteśmy w tym segmencie niekwestionowanym liderem. Nasz udział w polskim rynku bancassurance w połowie roku 2021 wyniósł 26,4 proc. Mamy ok. 2,5 mln klientów ubezpieczonych za pośrednictwem banków. Rozwój współpracy PZU z Bankiem Pekao i Alior Bankiem oraz wyniki sprzedażowe w pierwszej połowie roku potwierdzają pozytywny dla nas trend  – mówi dr hab. Beata Kozłowska-Chyła, prezes PZU. Dziś już co piąty klient banków Pekao i Alior zaciągający pożyczkę gotówkową lub kredyt posiada ubezpieczenie PZU.

W pierwszym półroczu 2021 roku składka pozyskana we współpracy z bankami z Grupy PZU wzrosła rok do roku ponad dwukrotnie, do niemal 700 mln zł, a ze współpracy z wszystkimi bankami – blisko o połowę, do ponad 1 mld zł. Największy polski ubezpieczyciel intensywnie rozwijał w tym okresie specjalne produkty dla klientów Banku Pekao i Alior Banku, łączące usługi bankowe m.in. z ubezpieczeniem turystycznym, komunikacyjnym, na wypadek utraty pracy, NNW, ochroną bezpieczeństwa zakupów online, usługą pomocy w naprawach domowych czy dostępem do konsultacji telemedycznych.

– Przykładamy dużą wagę do zaspokojenia oczekiwań klientów nie tylko poprzez atrakcyjną konstrukcję produktów, ale też dostosowanie do ich preferencji kanałów dystrybucji. Dlatego konsekwentnie rozwijamy hybrydowe ścieżki obsługi, umożliwiające klientom płynną migrację w procesie sprzedaży i obsługi posprzedażowej ubezpieczeń między różnymi kanałami: agencyjnym, cyfrowym, multiagencyjnym, dealerskim oraz korporacyjnym – mówi prezes PZU. Warto wspomnieć, że w ciągu II kw. br. liczba użytkowników aplikacji mojePZU, która pozwala m.in. obliczyć składkę i kupić polisę, umówić wizytę u lekarza, zgłosić szkodę i monitorować status sprawy czy korzystać z aktywności sportowych, przekroczyła 2 mln osób.

Pierwsza połowa roku 2021 przyniosła dynamiczny rozwój również w innych strategicznych dla Grupy PZU segmentach rynku. Prezes PZU Życie Aleksandra Agatowska zauważa, że w następstwie pandemii bezpieczeństwo zdrowotne stało się kluczową potrzebą klientów. – Przychody PZU Zdrowie zwiększyły się o 28,5 proc. rok do roku – do 564 mln zł. W tym, dzięki organicznemu rozwojowi naszej sieci, przychody generowane przez placówki medyczne wzrosły o 39,3 proc. r/r. Na koniec czerwca br. liczba umów posiadanych przez PZU Zdrowie wzrosła do 2,9 mln, czyli o 7,4% r/r. – mówi prezes PZU Życie. Dodaje, że liczba umów rosła systematycznie m.in. dzięki sprzedaży dodatków zdrowotnych do produktów ochronnych (umożliwiających m.in. dostęp do lekarzy specjalistów, rehabilitacji ambulatoryjnej, wybranych badań i zabiegów).

Grupa PZU skutecznie odpowiada też na coraz wyraźniejsze poszukiwanie przez klientów nowych sposobów alokacji kapitału. W I poł. 2021 roku aktywa pod zarządzeniem (TFI PZU, Pekao TFI i Alior TFI) wzrosły o 26 proc. rok do roku – do 36,5 mld zł. Głównym motorem wzrostu był tu napływ aktywów do TFI PZU, które odnotowało wzrost o 25 proc. rok do roku. W tym okresie TFI PZU znalazło się w czołówce towarzystw pod względem napływów środków do funduszy – sprzedaż netto wyniosła 1,1 mld zł, w tym 952 mln zł sprzedaży netto skierowanej do klientów zewnętrznych.

Na koniec przypomnijmy, że Grupa PZU to jedyny duży ubezpieczyciel w Polsce z polskim kapitałem. Jest też liderem polskiego rynku ubezpieczeniowego, choć konkuruje na nim z największymi firmami ubezpieczeniowymi na świecie.

Na podstawie: PZU

Jacek Krzemiński